"Pod słońcem Ligurii" Beata Murawska
Liguria, to kraina w północnych Włoszech, której stolicą jest Genua, niegdysiejsza konkurentka Wenecji, może nie tak piękna, ale nader intrygująca. Wąski pasek ziemi wciśnięty między morze i góry, słynie z najlepszej włoskiej oliwy i pesto – bazyliowego, rzecz jasna.
Czemu o tym wspominam, przy okazji wystawy Beaty Murawskiej? Bowiem, od kilku lat, to właśnie Liguria stała się nowym domem artystki, która dotychczas mieszkała w Podkowie Leśnej. Czy nowe miejsce życia ujawnia się na jej najnowszych obrazach? W wielu tak, szczególnie tych pejzażowych. Czuć to w nich bez najmniejszych wątpli- wości. Niebo, z chmurami w różach i pomarańczach zdaje się unosić wysoko; obniża się horyzont, otwiera się, chmury ogromnieją, pejzaż jeszcze nabiera monumentalno- ści; to spojrzenie z wysoka, z gór ponad morzem, z miejsca w którym Murawska miesz- ka. Pejzaż ogromnieje, obrazy zyskują na oddechu, na powietrznej perspektywie. Li- guria wkracza w obrazy, mocno, tak jak mocno zdaje się tam świecić słońce, które prześwieca przez chmury, które worzą fantazyjne wzory, które artystka tylko zapisuje. Tak chcielibyśmy myśleć, ale czy naprawdę tak jest tego nie wiemy. Być może tworzy je sama z wyobraźni, zainspirowana jedynie nowym miejscem życia.
Równocześnie Murawska nadal maluje tak dla niej charakterystyczne pola kwiatów, tulipanów szczególnie. Od lat są one emblematyczną figurą jej sztuki, łatwo można zrozumieć, że nie chce ona zrezygnować z nich, bo mocno się z nimi identyfikuje. Niejako są jej znakiem rozpoznawczym, a zarazem zapewne magnesem dla klientów lubiących owe kwiatowe dywany.
W malowaniu Beaty Murawskiej czuć wielką swobodę. Ta swoboda i rozmalowanie, są niezwykle istotne, bo przyjemność, to uczucie, które nie powinno opuszczać widzów patrzących na płótna, które przede wszystkim chcą dawać widzom radość i estetyczną delektację. To na pewno lekkie obrazy, ale zarazem bardzo wyszukane kompozycje kolorystyczne i tak należy na nie patrzeć.
Beata Murawska „Pod słońcem Ligurii”
wernisaż: 17.10.2019, godz. 19.00
HS Studio – Henschke Art & Design, ul. Wilcza 44, Warszawa